Autor	Wiadomość
Hoorn	Wysłany: Czw 1:12, 22 Gru 2011    Temat postu: Od dwóch lat walk mam narazie jeden mocny strzał na łydki, rzadko kto bije po łydach, dlatego ja osobiście zainwestowałbym w dobrze wygladające łydy,od platenera albo Lori co zresztą zrobiłem , właśnie odebrałem zbrojnikowe do pojedynków i są zajebiste tylko nie hartowane a cena 450-600zł Mam kika rzeczy od Hefajsta i mogę powiedzieć ze naprawdę szybko zrobił za to miękkie, udany jeden hełm krecik ala kopenhaga i napierśnik, słabo udane rękawice i pikenhube , ale naprawde ekspresowe zamówienie Osobiście Zgadzam sie z Arturem żeby zdecydować sie na jeden wybrany nagrobek i zrobić go od A-Z tutaj macie baze danych z nagrobkami wpisujesz kraj i datowanie i ci wyskakują http://effigiesandbrasses.com/monuments/ tutaj płaty z visby jak ktoś chce to mam i knige Thordemana tylko na płycie: http://www.hoashantverk.se/hantverk/hoas_rustningar/index.html jak ktoś chce na bogatego pana to tu Charls VI hełm, łydy, rękawice jednej osoby )) http://www.culture.gouv.fr/public/mistral/memobjt_fr?ACTION=CHERCHER&FIELD_1=LIEUCOR&VALUE_1=Chartres%20ET%20Tresor a jeśli ktoś idzie tylko w walkę i ma w dupie reko, to i tak są 3 ważne rzeczy które i tak warto zrobić porządne rękawice, hełm i łydki + ładna szata na zbroje ) może tez pomoże poradnik uzbrojenia się polansuje ) a co : http://www.choragiewpodolska.pl/uzbrojenie/ dla tych co nie widzieli jeszcze to jeden z najlepszych zbiorów źródeł w fotach przede wszystkim hełmy ale i rękawice i inne uzbrojenie , ale hełmy chyba są wszystkie )))))wszystkie jakie znam :DDDD https://plus.google.com/photos/115962623729091930300/albums?banner=pwa na koniec trochę ikonografii , http://picasaweb.google.com/116619798795188674345 narazie więcej mi się nie chce jak coś to pytać )
Hoorn	Wysłany: Śro 18:41, 21 Gru 2011    Temat postu: wysmarowałem bardzo długiego posta ale i go z automatu forum odrzuciło ) za 4 h dopiero będę mógł wrzucać posty z linkami to wtedy napiszę ))
Artur-z-Zarzecza	Wysłany: Śro 18:19, 21 Gru 2011    Temat postu: No tak jeszcze Piotr Wierny Zacharski Onix ma rację. Za len wydacie max 30zł a za blaszki (to zależy od jak wielkiego Żyda to kupicie ) 40-80zł oczywiście hartowane. Chyba się dużo cenowo nie pomyliłem? Co do prośby Księżyca. Nowy temat znajdziecie niebawem w dziale "pomysły i uwagi". Podam tam parę linków. I niech u diabła wypowie się tez jakiś bardziej doświadczony rekonstruktor!!! (nie podaje imiennie bo mogę kogoś przez przypadek pominąć)
Onix	Wysłany: Śro 12:56, 21 Gru 2011    Temat postu: Szczerze mówiąc nie polecam kupować spodenek turniejowych Ani od zahara, ani od siwego. Zrobcie je sami, jest to mega tani sprzęt do zrobienia - Troche lnu, zszyć i kupić blaszki metalowe (mnie blaszki robił Sławek za pare zł) i dziala zajebiscie. Kolanko dokupić i można urywać. Co do Łydek to juz kwestia gustu. Ja mam dobrze wytłumione spodenki wiec udeżenia nie bolą, odczuwam je oczywiscie szczegolnie w walce na półtorki ale daleko do dyskomfortu.
Jean-Philippe	Wysłany: Śro 11:50, 21 Gru 2011    Temat postu: Czesc Thin, Mine are made by Zacharski. It's light. Personnally, i feel tasaks throught the protection, but it's not "really" painful. Meanwhile, I would like to have full steel legs for BN. Espacially against russians.
Księżyc	Wysłany: Śro 10:54, 21 Gru 2011    Temat postu: Szkoda. Wiem, że powinno się dopasowywać sprzęt do ikonografii, a nie na odwrót ale jestem ciekaw jak wyglądają nagrobki z muminkami (tzn. klapek z zawiasami skroniowymi). Jeśli ktoś ma dostęp do jakiejś dużej bazy nagrobków to zapraszam do podzielenia się: arcybartek@gmail.com
Artur-z-Zarzecza	Wysłany: Wto 22:35, 20 Gru 2011    Temat postu: W tej chwili to jeszcze nie. Ale mam nadzieje że pod koniec kwietnia was zaskoczę. Na samym początku popełniłem błąd (który z resztą popełnia wielu rekonstruktorów) to znaczy: kupowałem szybko i tanio (żeby było i można było walczyć). A teraz jak chce być "dobrym" rekonstruktorem to okazuje się że muszę kupić nową zbroje. Stara co prawda się przyda na treningi i na bohurty (bo puki co szkoda by hełm od Matery zderzył się z Poleaxe-em W tym roku zamawiam sprzęt na pojedynki , w przyszłym roku do bohurtów. Mój wcześniejszy post jest dedykowany osobom które powiedziały by "Nie wiedziałem?!" przy spotkaniu ze znawcą który skrytykuje ich sprzęt za gruba kasę np. "hełm z Niemiec, łydki z Francji, płaty z Visbi a rękawice o 30 lat za późne. Ktoś ty? Składak? Rycerz przybłęda?".
Księżyc	Wysłany: Wto 2:15, 20 Gru 2011    Temat postu: Tzn. sprzęt który masz w tej chwili jest wzorowany na nagrobku? Podesłałbyś? arcybartek@gmail.com
Artur-z-Zarzecza	Wysłany: Wto 1:14, 20 Gru 2011    Temat postu: I na Boga ludzie. "Odpowiedzcie sobie na jedno zajebiście ważne pytanie: co chce (...) robić, a potem zacznij to robić " (Laska) A konkretnie chodzi mi czy jesteście rekonstruktorami czy fighterami. Jedno nie wyklucza drugiego ale jeśli rekonstruktorami też to sugeruje znaleźć sobie rycerza rycinę/nagrobek(tu mogę pomóc) i od A do Z zrobić się tak jak on wygląda. Ja właśnie teraz tak robię, w maju poznamy efekty Jest szacun na Grunwie i nikt się nie przyczepi. No ale nie każdy ma ochotę do tak zaawansowanej zabawy w RR. Nie każdy chce być Ultrasem. (spoko. szanuje waszą decyzję) PS: jakoś tak mnie natchnęło o 00:00
Witek	Wysłany: Wto 1:13, 20 Gru 2011    Temat postu: Hefajsto, ja mam od niego poki co wszystko, nie mam wiekszego porownania, ale niezla jakosc i niezla cena. Problemem u niego są lydki, moim skromnym zdaniem lekko chujowe mi zrobil
Artur-z-Zarzecza	Wysłany: Wto 1:04, 20 Gru 2011    Temat postu: Siwy się ceni to prawda. Kiedyś ktoś zamówił od niego nogi płytowe i bardzo kiepsko chodziły. Po za tym strasznie przesuwa terminy. Znowu Puchatek leci na ilość nie na jakość. Nasze hełmy są tak pospawane (czasem z ponad 5 kawałków- powinny być z 2max). Umówmy się że każdy rzemieślnik robi błędy (ci co robią najmniej słono kosztują) i większość z nich nie trzyma terminów. Uważajcie na to. Co do blach sugeruje sprawdzić ceny u paru płatnerzy i wybrać najlepszą opcję jakość/cena. I nie bójcie się zwrócić (do poprawki/zwrot kasy) jak sprzęt będzie się wam nie podobał. Oni będą pierdolić że tak ma być i że to my się nie znamy, ale nie o to tu chodzi. Co do blach blisko mamy do: -Puchatka -Elfika Polecam Jacka Matere (ciężko o terminy, w miarę drogi ale profesjonalny) - Siwy (mam tylko takie doświadczenia to nie znaczy że wy tez takie mieć będziecie) - mardinus (miękka stal, ładne ale krótko żyje) Nie wiem kto tam jeszcze jest, ale tak jak powiedział Witek: dużo rzeczy można po kosztach zrobić samemu. zahartować zbrojniki, zawoskować skórę itd.
Witek	Wysłany: Pon 22:49, 19 Gru 2011    Temat postu: proszę 700 za za łydki to chyba przesada, tak mi się wydaje, nogawiczki zrób sam takie moje zdanie
Thinroth	Wysłany: Pon 22:17, 19 Gru 2011    Temat postu: Nogi od Siwego Mam pytanie, gadałem z Siwym i pytałem go o nogi hartowane sprężynowe ceny prezentują się tak: nogawiczki z wszytymi blaszkami- 550pln kolanka -250pln łydki segmentowe 3-y częśćiowe mocowane do skóry- 700pln Na zdjęciu są łydki zbrojnikowe jak coś o segmenty pytałem osobno:)) Powiedzcie mi czy warto inwestować taką kasę w ten sprzęt (taki ma Szatecki)????

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group